Makijażowe odmłodzenie

20 lutego 2012

Makijaż to podstawa urody każdej kobiety. Zwłaszcza dojrzałej, która pragnęłaby zaakcentować swoje atuty, ale również liczne już niestety mankamenty – ukryć. Jak zrobić dzienny makijaż? Opowie nam o tym Martyna Pietrzyk – makijażystka.

Rytmy Zdrowia: Jak przygotować skórę twarzy przed przystąpieniem do wykonywania makijażu?

Martyna Pietrzyk: Przede wszystkim skóra musi być dokładnie oczyszczona. Myjemy ją tonikiem lub preparatami nawilżającymi. Należy podkreślić, iż z wiekiem skóra każdej kobiety jest coraz bardziej sucha i wrażliwa, podatna na otarcia. Oczyszczanie należy więc wykonywać delikatnie. Następnie wklepujemy krem na całą twarz, szyję i dekolt. Najlepiej nawilżający, może być również liftingujący. Przed nałożeniem właściwego makijażu warto użyć bazy. Równomiernie wygładzi ona skórę, sprawi, że lepiej uda nam się rozprowadzić podkład, a ponadto makijaż dłużej utrzyma się na twarzy.

RZ: Jakie podkłady powinnyśmy wybierać?

MP: Kobiety dojrzałe powinny  decydować się na podkłady w płynie albo spray’u, o lekkiej formule. Na pewno nie polecam ich w formie pasty, bo jest wtedy za „ciężki”. A tego akurat trzeba unikać, bo może uwydatnić zmarszczki!  Trzeba zawsze podczas nakładania go pamiętać o umiarze! Najlepiej rozprowadzać go na skórze opuszkami palców, ewentualnie pędzelkiem. Palcami jest jednak lepiej, bo temperatura podkładu zbliża się do temperatury ciała, co z kolei sprawia, że makijaż dłużej utrzymuje się na twarzy i nie ściera.

Jeśli kobieta ma dużo zmarszczek, ale ogólnie gładką cerę, odradzałabym jej użycie tej formy podkładu. Poleciłabym także użycie sypkiego lub mineralnego pudru. Wtedy nie uwydatnimy zmarszczek.

RZ: Na szyję również nakładamy jakiś kosmetyk?

MP: Tak. Szyję także smarujemy podkładem, używamy pudru, ale kładziemy cieńszą warstwę, aby nie tworzyły się widoczne granice między szyją a twarzą.

RZ: Czy są jakieś szczególne sposoby nakładania kremów lub podkładów?

MP: Przede wszystkim należy pamiętać, aby nie rozciągać skóry. W przeciwnym wypadku same przyczyniamy się do opadania konturów twarzy, bo według prawa grawitacji skóra ciąży naturalnie ku dołowi. Dlatego rozprowadzamy kosmetyki ruchami ku górze lub na boki. Dobrze jest każdy specyfik wklepać opuszkami palców, aby się dobrze wchłonął i nie pozostawił śladów np. pędzli.

RZ: Czy na powieki również można nałożyć podkład?

MP: Należy go nałożyć właściwie na całą twarz, również na powieki. Jednak jeśli kobieta ma dużo zmarszczek wokół oczu, warto użyć rozświetlającego korektora, szczególnie w odcieniu żółci. Można również wymieszać podkład z kremem. Dostępne są także na rynku bazy liftingujące na powieki.

RZ: Malowanie oczu jest bardzo trudne, ma w sobie coś ze sztuki. Czy istnieją jakieś zasady przy malowaniu powiek?

MP: Przede wszystkim unikamy perłowych cieni, bo uwydatniają zmarszczki. Używajmy tylko matowych, półmatowych albo satynowych. Kolory stonowane będą najlepsze, ale zależą one także od urody kobiety. Panie o ciemnej karnacji skóry i takich włosach, dynamiczne z natury, ogniste, mogą sobie pozwolić na barwy nieco ostrzejsze.

Po nałożeniu podkładu należy lekko oprószyć powieki pudrem. Lekko, bo wysusza skórę. Podkład sprawia, że powieki są mokre i nałożenie na nie cienia może spowodować „zwałkowanie” się go, takie swoiste „zważenie”.

RZ: Podobno dobry makijaż jest w stanie wyodrębnić nasze najlepsze lub ukryte cechy. W jaki sposób?

MP: Jeśli oko jest małe, warto narysować na górnej powiece i przy kąciku oka prosta modelującą, sięgającą do ¾ oka, cienką kreskę tuż przy linii rzęs. „Podniesie” ona oko, otworzy je i powiększy. Można ją narysować eyelinerem – choć nie każdemu on pasuje, albo kredką. Na dole, przy zewnętrznym kąciku oka, można użyć grafitowej albo brązowej kredki lub cienia – będzie wtedy bardziej delikatnie. Należy – jak zawsze – uważać, aby nie przesadzić.

RZ: No i czas na rzęsy!

MP: Dojrzałe kobiety mają dużo mniej rzęs i z reguły są one już krótsze. Dlatego do wieczorowego makijażu Panie mogą pokusić się o doczepienie sobie kępki sztucznych rzęs. Kolor tuszu zależy przede wszystkim od karnacji skóry. Jeśli jest jasna, pani ma włosy blond i jasne brwi, lepiej użyć brązowego tuszu, jeśli ciemna – czarnego. Malowanie zaczynamy od linii rzęs zygzakowatym ruchem i przeciągamy do końca. Jeśli dolnych rzęs jest mało, nie warto ich malować, może to bowiem wyglądać śmiesznie.

RZ: Jaki kolor powinien mieć róż do policzków?

MP: Polecałabym róż w kolorach brzoskwini, ewentualnie matowy bronzer. W dojrzałym wieku unikamy typowych, ostrych odcieni rożu. Nakładamy go pędzelkiem na środek policzków, zawsze z umiarem. Dlatego po nałożeniu na pędzel należy nadmiar strzepać. Trzeba też dobrze rozetrzeć granice. Nakładamy go kulistymi ruchami na policzki, bardziej na kości policzkowe lub pod nimi. Zadaniem różu jest uwydatnienie kości policzkowych i wymodelowanie owalu twarzy.

Trzeba pamiętać, że róż ma się ładnie łączyć z podkładem, ma to być efekt cienia, a nie smugi.

RZ: Kiedy z kolei malujemy usta, musimy uważać na porę dnia?

MP: Jak najbardziej. Usta trzeba jednak najpierw nawilżyć, podobnie jak całą skórę twarzy. Najlepiej zrobić to przed nałożeniem makijażu, aby produkt wsiąkł, a usta nie były śliskie, bo wtedy trudniej rozprowadzić szminkę czy pomadkę. Makijaż ust zaczynamy od obrysowania ich konturów kredką w kolorze naturalnym ust, ewentualnie  w  kolorze  szminki. Zaczynamy od środka, a następnie obrysowujemy je całe, korygując przy tej okazji  jakieś defekty, to znaczy jeśli  są za małe, czy opadają, kredką  możemy  je  skorygować,  ale podkreślam - z umiarem!

Kolory wybieramy naturalne. Na wieczór może być też śliwka. Unikajmy klejących błyszczyków
z drobinkami brokatu. Wyglądają nienaturalnie. Mówi się, że powiększają usta, ale to nieprawda.

RZ: Makijaż zrobiony. Ale wieczorem trzeba go zmyć. W jaki sposób?

MP: Nie powinno się zostawiać makijażu na twarzy przez noc. Zmywamy go mleczkiem lub pianką. Tonik może za bardzo wysuszyć skórę. Mleczko jest lepsze. Zmywamy ostrożnie, zwłaszcza okolice oczu. Przytrzymujemy trochę wacik z mleczkiem na oku. Pamiętajmy, żeby również zmywać twarz ruchami ku górze, aby nie ściągać skóry w dół.

Życzę udanych prób i pięknych makijaży!

Rozmawiała: Anna Rytel